Zimowa aura nie zaprasza raczej do rowerowych wycieczek, jednak wielu z nas nie martwiąc się niską temperaturą, nie rezygnuje z codziennego użytkowania jednośladu. Jednak aby nie nabawić się od razu przeziębienia, warto na rower odpowiednio się ubrać. I bez względu na to, czy jeździsz tylko w weekendy, czy codziennie, skorzystaj z rad o tym jak się ubrać na rower zimą. Skorzysta na tym twoje zdrowie!
Błędy popełniane przez początkujących
Kiedy zastanawiasz się nad tym, czy nie zacząć jeździć na rowerze w sezonie jesienno- zimowym, zapewne prócz bolączek związanych z przystosowaniem roweru, najbardziej zajmującą kwestią jest to, w co się ubrać. I tu pozorna logika może nieco zawodzić.
Zobacz również: Jak przygotować rower na zimę? Nie zapomnij o tych ważnych kwestiach!
Najczęstszy błąd popełniany przez początkujących użytkowników jednośladów to fakt, że ubierają się za mocno. Gruba, puchowa kurtka, być może świetnie sprawdza się podczas statycznego spaceru. Jednak podczas chociażby półgodzinnej jeździe na rowerze sprawia, że organizm zaczyna się przegrzewać. Wpływa to nie tylko na komfort jazdy, ale i na późniejsze funkcjonowanie w ciągu całego dnia w szkole czy też pracy.
Kolejny błąd to przeświadczenie, że opony zimowe z pewnością wytrzymają każdą pogodę. patrząc na reklamy dostępne w mediach, można tak przypuszczać. Pewne jest jednak to, że na lód nie ma rady. O ile zimowe opony rowerowe gwarantują większą przyczepność, to jednak nie zapewniają jej w sposób maksymalny.
Ostatni z popularnych błędów to brak zamontowanych błotników w rowerze albo nieumiejętne ich dopasowanie. Owszem, psują nieco odbiór wizualny dopieszczonego roweru, jednak to dzięki nim właśnie, unikniesz nie tylko zabłoconej kurtki jak i nawet twarzy. Zwróć również uwagę na to, aby odległość między błotnikiem a oponą była wystarczająca. Śnieżna breja blokująca jazdę to nie jest coś, co chcesz spotkać podczas zimowej jazdy.
Ubranie na zimową jazdę rowerem
Przede wszystkim dopasuj ubranie do temperatury za oknem, biorąc oczywiście pod uwagę fakt, że jazda na rowerze to aktywność fizyczna. Jeżeli temperatura oscyluje wokół zera, bielizna termiczna ubrana pod zwykły strój to zalecane minimum. Unikaj jednak zbytniego przegrzania. Zamiast puchowych kurtek, postaw na o wiele lżejsze ubrania termiczne.
Absolutną podstawą jest kask, a pod niego założona cienka czapka. Alternatywą może być również kominiarka, która jest coraz bardziej popularna. Ciepłe rękawiczki to kolejna rzecz, którą musisz mieć. Zadbaj, aby w miarę możliwości finansowych, były jak najlepszej jakości i wodoszczelne. Kiedy mróz ściska mocno, do całego kompletu dołóż jeszcze chustę typu buff, skutecznie chroniąca przed chłodem. Nie zapominaj również o ciepłych butach oraz skarpetach z dodatkiem wełny merino.
Ciekawe gadżety do jazdy na rowerze zimą
Przeglądając rynek akcesoriów rowerowych, można trafić na wiele ciekawych dodatków, które koniec końców umilają podróż na rowerze. Jedną z nich są ogrzewane rękawice, które dzięki specjalnym akumulatorkom sprawią, że mimo chłodu, w dłonie będzie ciepło. Kolejna rzecz to pokrowiec na kierownicę, osłaniający zmarznięte dłonie i przedramiona. Zakłada się go na ramę roweru i w żadnym stopniu nie komplikuje on obsługi roweru.
Następna rzecz, to podgrzewana kurtka, a nawet buty. Wykonane z włókna węglowego, rozprowadzają ciepło do najważniejszych stref ciała. Są więc wykonane nie tylko z lekkich materiałów, ale i wodoszczelnych. Na rynku można również kupić ogrzewacze na siodełka oraz same siodełka, które mają wbudowany system podgrzewania na życzenie. Gdy dużo jeździsz na jednośladzie, z pewnością ci się to przyda!