Nowy Dyrektor Polskiego Związku Kolarskiego. Jakie ma plany na rozwój kolarstwa w Polsce?

Kiedy pod koniec grudnia PZKol poinformował o zmianie na stanowisku dyrektora sportowego, wielu odetchnęło z ulgą. Każdy za to ma świadomość, w jak ciężkim stanie znajduje się polskie kolarstwo i jak rozpaczliwie potrzebuje zmian. Tylko, czy Wacław Skargul sprosta tym zadaniom?

Nowy dyrektor sportowy

Skargul zastępuje tym samym Marka Leśniewskiego. Ten ostatni opuścił PZKol w atmosferze skandalu.

Zobacz: Kolejna afera w polskim kolarstwie!

Nowy dyrektor sportowy będzie miał zatem nie lada wyzwanie. Polskie kolarstwo rozpaczliwie potrzebuje zmian. I nie wszytko rozbija się tutaj o pieniądze, chociaż od ich braku wiele się zaczęło.

Wacław Skargul jest absolwentem AWF we Wrocławiu. Z kadrą trenerską jest związany od 1984 roku, kiedy to był asystentem selekcjonera reprezentacji Ryszarda Szurkowskiego. Towarzyszył mu na olimpiadzie w Seulu w 1988 roku. Na swoim koncie ma również epizod trenerski, który świetnie zapisał się w historii polskiego kolarstwa. Wtedy to właśnie polska drużyna wywalczyła srebrny medal na 100 km w Chambery. I w tym czasie właśnie Joachim Hlaupczok zdobył złoty medal w indywidualnym wyścigu amatorów. Posadę trenera opuścił w 1992 roku.

Plany na przyszłość

Skargul czuje się mocno osadzony w realiach polskiego kolarstwa. Widzi bolączki, szanse i możliwości jakie trzeba wykorzystać. Wraz z nowym prezesem Polskiego Związku Kolarskiego, chcą zbudować solidne podstawy, dające możliwość treningu najmłodszym. Bo to oni właśnie w przyszłości mogą stać się mistrzami świata.