Matej Mohoric (Bahrain Merida) w wielkim stylu wygrał siódmy etap 76. Tour de Pologne UCI World Tour z BUKOVINA Resort do Bukowiny Tatrzańskiej. Zwycięzcą klasyfikacji generalnej CARREFOUR został Pavel Sivakov (Team Ineos).
Ostatni etap 76. Tour de Pologne UCI World Tour to 153 kilometry trudnej trasy z pięcioma Górskimi Premiami TAURON I kategorii. Zawodnicy mieli do pokonania dwie duże rundy o długości 59,6 km oraz jedną mniejszą o długości 33,8 km. Na trasie znajdowały się także trzy Lotne Premie LOTTO.
Przed siódmym etapem liderem wyścigu był Duńczyk Jonas Vangegaard (Team Jumbo – Visma). W klasyfikacji generalnej miał zaledwie cztery sekundy przewagi nad Sivakovem i sześć sekund nad Hindleyem. Polscy kibice wierzyli, że w walkę o końcowe zwycięstwo włączy się Rafał Majka (Bora-Hansgrohe), który tracił do lidera 20 sekund. Obok walki o klasyfikację generalną trwała rywalizacja między Tomaszem Marczyńskim (Lotto Soudal) i Simonem Geschke (CCC Team) o zwycięstwo w klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON.
Od samego startu w peletonie było nerwowo, a po kilku nieudanych próbach ataków z przodu uformowała się kilkunastoosobowa ucieczka, która wypracowała trzy minuty przewagi. Pierwszą górską premię Ściana HARNAŚ wygrał Geschke, na Lotnej Premii w Szaflarach triumfował Matej Mohoric. Kolejne dwie górskie premie – Ściana BUKOVINA i HARNAŚ – padły łupem Marczyńskiego, który w tym momencie był liderem klasyfikacji górskiej.
Przed drugą lotną premią w Szaflarach zaatakował Matej Mohoric. Wygrał premię, wypracował minutę przewagi i samotnie pokonywał kolejne wzniesienia i kolejne górskie premie, a także lotną premię w Jurgowie. Za jego plecami trwały ataki kolarzy walczących o końcową klasyfikację, jednak żaden nie przyniósł powodzenia. Osłabł Tomasz Marczyński, a ponieważ Simon Geschke punktował na kolejnych górskich premiach to kolarz CCC Team zwyciężył w tej klasyfikacji.
Mohoric utrzymał przewagę do samego końca i w wielkim stylu wjechał na metę w Bukowinie Tatrzańskiej. Drugie miejsce zajął Neilson Powless z Team Jumbo – Visma, a trzecie Gianluca Brambilla z Trek-Segafredo. Piąty finiszował Paweł Poljański z Bora – Hansgrohe.
Na piętnastej pozycji dojechał Pavel Sivakov i to kolarz grupy Team Ineos triumfował w klasyfikacji generalnej CARREFOUR. Dotychczasowy lider Duńczyk Jonas Vangegaard z Team Jumbo – Visma stracił ponad czternaście minut. Drugie miejsce w całym wyścigu zajął Jai Hindley (Team Sunweb) ze stratą dwóch sekund do zwycięzcy. Trzeci był Diego Ulissi (UAE Team Emirates).
Zwycięzcą klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON został Simon Geschke (CCC Team), Najlepszym Sprinterem LOTOS Marc Sarreau (Groupama-FDJ), a Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO Charles Planet (Team Novo Nordisk). Najlepszym Polakiem LOTOS został Rafał Majka (Bora-Hansgrohe), który w klasyfikacji generalnej był dziewiąty. Najlepszą drużyną 76. Tour de Pologne UCI World Tour został Team Ineos.
Matej Mohoric (Bahrain Merida) Od samego początku byłem skupiony na ucieczce. Czułem się dobrze i postanowiłem się oderwać – widziałem, że tempo nie było wystarczające i grupa zaczynała nas doganiać. Myślałem, że ktoś do mnie dołączy, ale musiałem jechać sam. Udało się utrzymać przewagę do samej mety.
Pavel Sivakov (Team Ineos) Wczoraj był trudny i nerwowy etap. Dziś kontrolowaliśmy sytuację, wiedzieliśmy, że będziemy walczyć o koszulkę. Zespół spisał się świetnie, bardzo mi pomógł. Mamy silny, mocny skład. Teraz skupię się na mistrzostwach świata.
Rafał Majka (Bora – Hansgrohe) Myślę, że mamy się z czego cieszyć. Dla mnie to świetne przygotowanie do Vuelty. Wygraliśmy dwa etapy, mamy dwóch zawodników w czołowej dziesiątce. Oczywiście chciałoby się więcej, ale taki jest sport, a my każdego dnia możemy się czegoś nauczyć.
Foto: Szymon Gruchalski