Kanikuły MTB: relacja z Cisowniaka Mazovia MTB Marathon w Olsztynie

W samym środku wakacji, pośród letnich upałów i w otoczeniu wymarzonej urlopowej scenerii, Cezary Zamana zaprosił swój peleton do sportowej rywalizacji. Przygotowane trasy przypominały wakacje all inclusive: było na nich wszystko, czego trzeba do maksymalnej frajdy.

Olsztyński przystanek Mazovii to ciąg dalszy warmińsko-mazurskiej wycieczki, jaką cykl ten urządził sobie w lipcu oraz sierpniu. Wybór Cezarego Zamany nie mógł być lepszy. Począwszy od miejsca ulokowania tuż nad jeziorem Ukiel bazy zawodów, a na wypełnionych po ostatni kilometr terenowymi atrakcjami czterech trasach kończąc, maraton w stolicy Warmii i Mazur musiał się podobać każdemu.

Najwięcej powodów do zadowolenia mieli Ci, którzy w ostatnią lipcową niedzielę wskoczyli na rowerowe siodełko, wpięli buty w zatrzaski i pognali na ścieżki starannie wytyczone przez dyrektora sportowego Mazovii Cezarego Zamanę. Tamtejsze lasy ugościły ich niczym pięciogwiazdkowe hotele: z szeroko otwartymi single trackami, mnogością podjazdów i kuszącymi, wijącymi się ścieżkami. Punktem kulminacyjnym był oczywiście odcinek specjalny Continental, gdzie każdy ze sportowych gości wizytujących tego dnia Warmię i Mazury mógł wykręcić najlepszy wynik, by do bagażu powrotnego dorzucić cenne nagrody od Continental Polska.

Rozpędzone siłą mięśni rowery pędziły do mety także po to, by jak najlepiej zapunktować w klasyfikacji regionalnej Warmia i Mazury Continental MTB Cup. To pierwsza z dwóch odsłon tego pucharu (finał 15 sierpnia w Ełku), w którym na zwycięzców czekają atrakcyjne upominki.

Ale i tak najważniejsza była rywalizacja o triumf w klasyfikacji generalnej maratonu. Mimo komfortowych warunków, porównywalnych jedynie z tym, co mogą zaoferować ekskluzywne kurorty, kolarze nie leniuchowali. Cieknące z nich ciurkiem krople potu mogłyby spokojnie zasolić Ukiel, największe olsztyńskie jezioro.

Najwięcej dał z siebie Jarosław Wołosiuk, który 68 kilometrów dystansu Pro przejechał z czasem 02:43:28. Za nim wjechał Andrzej Poczopko (02:44:00), a trzeci był Artur Korc(02:52:06). Wśród kobiet najlepsza była Urszula Luboińska(03:27:19), za którą na metę wjechały Barbara Kleczaj(03:31:58) i Katarzyna Różycka (03:34:44).

Zwycięzcą na dystansie ½Pro został Marcin Marchlewski, który 45 km pokonał z czasem 01:41:35. W tyle zostawił Bartosza Grędzińskiego(01:42:53) i Michała Wyżlica(01:43:01). Wśród kobiet najlepsza była Anna Kołatka z czasem 01:58:13, za którą na metę kolejno wjechały: Małgorzata Lutecka (02:00:15) i Anna Ostrowska (02:04:02).

„Nie opuszczamy północy Polski. 15 sierpnia maratonem w Ełku rozpoczynamy nie tylko długi rowerowy weekend, ale i najbardziej wakacyjną etapówkę MTB, czyli Gwiazdę Północy” – zapowiada Cezary Zamana, który swoją kolarską przygodę rozpoczął właśnie w tym mieście. „Z Ełku przenosimy się do Starych Juch i Prostek, wszędzie tam ciesząc się jazdą w towarzystwie jezior oraz szumiących borów.”

Wyniki:

Pro Kobiety, kat. Open

  1. Luboińska Urszula, TrezadoWolfpack, 03:27:19
  2. Kleczaj Barbara, GO Sport Scrapper Team, 03:31:58
  3. Różycka Katarzyna, GO Sport Scrapper Team, 03:34:44

Pro Mężczyźni, kat. Open

  1. Borowicz Bartek, COZMOBIKE TEAM, 02:39:47
  2. Perkowski Damian,nPT Mazury Team Ełk, 02:39:48
  3. Sobczak Bartosz, EROE RACING CLUB, 02:49:15

½Pro Kobiety, kat. Open

  1. Kołatka Anna, Cryospace Olsztyn, 01:58:13
  2. Lutecka Małgorzata, IFON KolarzKlub, 02:00:15
  3. Ostrowska Anna, T4B team, 02:04:02

½Pro Mężczyźni, kat. Open

  1. Marchlewski Marcin, KOMOBIKE SCOTT, 01:41:35
  2. Grędziński Bartosz, Kross Staff Team, 01:42:53
  3. Wyżlic Michał, KOMOBIKE SCOTT, 01:43:01

Fit Kobiety, kat. Open

  1. Dykalska Martyna, cykliści rypin, 00:54:37
  2. Olszewska Marta, GROMADA WŁÓCZĘGÓW-28TDH Toruńska Drużyna Harcerzy, 00:54:53
  3. Płońska Aneta, Alltop STAG Team, 00:55:11

Fit Mężczyźni, kat. Open

  1. Lech Michał, AM Cycling Team, 00:42:52
  2. Siemiaszko Dariusz, Dobry Kurs, 00:42:53
  3. Taraszkiewicz Kacper, MSR Mrągowo, 00:42:54

Dodaj komentarz