W premierowej edycji międzynarodowych zawodów MTB w Lidzbarku Warmińskim dla dziennikarzy wzięło udział 45 uczestników z 15 krajów. Gościem honorowym był Cezary Zamana, który na swej warmińsko-mazurskiej ziemi ustąpił pola Norwegowi.
Media World Cup to ambitne sportowe przedsięwzięcie, służące integracji branżowego środowiska, ale także promocji Polski jako miejsca idealnego do rowerowej turystyki czy rekreacji. Stąd do udziału w nim zaproszono dziennikarzy z wszystkich niemal kontynentów. Oprócz oferowanego bogatego programu atrakcji, uczestników do przyjazdu do Polski z pewnością zachęciła obecność Cezarego Zamany. Rzadko zdarza się możliwość ścigania się z tak utytułowanym zawodnikiem. Drugim ze sportowych VIPów był Andrzej Sypytkowski, wicemistrz olimpijski z Seulu i wicemistrz świata z Chambery w drużynie.
Rowerzyści stanęli do boju u podnóża Góry Krzyżowej w Lidzbarku Warmińskim. To na niej wytyczono pętlę, którą mężczyźni musieli pokonać pięciokrotnie. Kobiety finiszowały po trzech okrążeniach. Organizatorzy nie oszczędzili dziennikarzy: trasa stanowiła niemałe wyzwanie nawet dla zaprawionych w jeździe na rowerze. Dość powiedzieć, że Strava zaklasyfikowała ją jako bardzo wymagającą, a tętno zwycięzcy, Norwega Brynjar Farstad z kolarskiego portalu StyrkeProven, przez cały wyścig nie schodziło poniżej 170 uderzeń na minutę.
To właśnie pojedynek Farstada z Zamaną był ozdobą zawodów. Obaj rowerowi wikingowie walczyli z wielkim zaangażowaniem. Ostatecznie, na metę pierwszy wjechał Norweg, a tuż za nim uśmiechnięty Polak. Wśród kobiet triumfowała Nina Malme Gulbrandsen, także reprezentująca Norwegię.
Gościnność Cezarego Zamany widoczna była także poza rowerową trasą. Rozmawiał ze wszystkimi uczestnikami Media World Cup, opowiadając o rozwoju kolarstwa w naszym kraju, zachwalając polskie regiony i dzieląc się swoim bogatym doświadczeniem z organizacji największych w Polsce maratonów rowerowych – Cisowianka Mazovia MTB Marathon.