Bosco Team to Salezjańska Grupa Rowerowa, która na swoim koncie ma już niejedną wyprawę. Rajdy organizowane są co roku w okresie wakacyjnym. W tym roku, wyruszyliśmy 5 lipca z Poznania, a za cel postawiliśmy sobie Kraków i Światowe Dni Młodzieży.
Jednak, żeby nie było tak łatwo i krótko, trasa wiodła przez północny zachód naszego kraju, Niemcy, pojezierza Polski, Litwę (tu zawitaliśmy do Wilna), Podlasie, Mazowsze i województwo lubelskie. Obecnie znajdujemy się niedaleko Lublina, w pięknym Zamościu.
Było rekordowo
Najtrudniejsze etapy już za nami. Kilka dni temu pokonaliśmy 215 (etap Suwałki – Wilno), a potem 272 km (etap Wilno – Różanystok). Dla zdecydowanej większości były to życiówki. Obie trasy nie były bardzo wymagające pod względem fizycznym – nie obfitowały w trudne i długie podjazdy, ale taka ilość kilometrów może stanowić dość duże obciążenie dla organizmu. Wszyscy przejechali je jednak w pięknym stylu, choć wcześniej kilka osób uskarżało się na bóle kolan czy odnowione kontuzje. Na szczególne uznanie zasługują najmłodsi w teamie 15- i 16- latkowie, którzy przekręcili te trasy bez kompleksów, a dodatkowo kilkoro z nich dokonało tego na szosach starszego typu. W kolejnych dniach czuliśmy zmęczenie, ale, na szczęście, że większość kryzysów jest już zażegnanych.
Nasz rajd szybko się kończy, jak zawsze – za szybko. Czeka nas jeszcze Rzeszów, Tarnów i na końcu Kraków.