Niemal 50 000 kilometrów przejechali podczas lata uczestnicy akcji rowerowych organizowanych przez Centrum Handlowe Europa Centralna. Dzięki ich trudowi udało się „wykręcić” 15 000 złotych na rehabilitację najmłodszych mieszkańców Gliwic i okolic.
– Cieszy nas przede wszystkim ogromne zainteresowanie mieszkańców Śląska – dodaje Katarzyna Lenartowicz, dyrektor Europy Centralnej. – Pokonany dystans można porównać do wspólnego przejechania naszej planety wzdłuż równika. To wynik, który wzbudza szacunek i podziw.
Dlatego w niedzielę 25 września podczas charytatywnego pikniku rowerowego oficjalnie podsumowano rowerowe wydarzenia, które przy wsparciu Europy Centralnej odbywały się w Gliwicach i okolicznych miastach. Oprócz wyścigów dla najmłodszych, zwieńczeniem działań były także spotkania ze specjalistami oraz warsztaty. Wiele emocji wzbudziła także sztafeta, z którą zmagały się rodziny z całego naszego regionu. Chwilą, na którą wszyscy czekali było podsumowanie projektu i przekazanie 15 000 złotych na rzecz Społecznego Komitetu Pomocy Osobom Niepełnosprawnych. To jedna z najstarszych i najprężniej działających organizacji III sektora pomagająca w rehabilitacji dzieci i młodzieży. „Wykręcone” kilometry pomogą w leczeniu najmłodszych podopiecznych. W sumie przez niemal całe wakacje w akcji „Jeżdżę i pomagam” wzięło udział 652 mieszkańców Śląska, którzy wspólnie spalili ponad pół miliona kilokalorii. Podczas swoich wypraw i „zaoszczędzili” produkcji niemal 10 000 kg emisji dwutlenku węgla do naszej atmosfery.
Pasja dwóch kółek towarzyszyła także jednemu z projektów, który już drugi raz otrzymał dofinansowanie w ramach Funduszu Małych Grantów Europy Centralnej. Podczas czterech wyścigów w ramach Gliwickiego Festiwalu Rowerowego najmłodsi mieszkańcy mogli poczuć nie tylko smak sportowej rywalizacji, ale także sprawdzić się w roli kolarza-amatora.