Turystyka rowerowa to jeden z najlepszych sposobów na spędzanie wolnego czasu. Wychodząc na przeciw oczekiwaniom mieszańców, wiele samorządów postanowiło zainwestować właśnie w tę dziedzinę rekreacji. Patrząc na trasy rowerowe na Śląsku widać, że tamtejsi samorządowcy dobrze odrobili tę lekcję.
Nim wyjedziesz na trasę
Każdy wielbiciel jednośladów wie, że są takie rzeczy bez których nie wyjeżdża się na dłuższa trasę rowerową. Zacznij od dokładnego sprawdzenia swojego roweru pod kątem jego sprawności: światła, hamulce oraz układ kierowniczy to podstawa. Zadbaj, aby rower był widoczny po zmroku, nie tylko dzięki migającym światełkom ale i odblaskom.
Nawet najciekawsze trasy rowerowe na Śląsku nie mają częstych restauracji przy trasach. Dlatego też, do sakwy koniecznie włóż odpowiedni prowiant. Przyda się zapas wody lub izotoniku, do tego batony energetyczne lub żele. Te postawią cię na nogi, gdy poczujesz wyjątkowo silne zmęczenie.
Koniecznie sprawdź również pogodę i ubranie dostosuj do panujących warunków. Miej również na uwadze, że zmrok jesienią zapada o wiele szybciej niż latem. Dlatego postaraj się zmieścić w czasie światła dziennego, dla swojego własnego bezpieczeństwa. Z takim uzbrojeniem można wyruszyć na wycieczkę rowerową!
Zobacz również: Czy po piwku można wsiąść na rower? Oto, kiedy grozi mandat!
Żelaznym Szlakiem Rowerowym
Powstał on za sprawą polsko- czeskiego projektu dofinansowanego z Unii Europejskiej, „Przekraczamy granice”. Co ciekawe, cały szlak w województwie śląskim poprowadzono śladem dawnych szlaków kolejowych. Na trasie znajdzie się tylko kilka odcinków przecinających drogi publiczne, najczęściej w okolicach Jastrzębia Zdroju.
To co przesądziło o fakcie że jest to najciekawsza trasa rowerowa na Śląsku to fakt, że cała trasa jest odsunięta od zabudowań i szlaków komunikacyjnych. Jest więc spokojnie i bezpiecznie. Wszystkie drogi są również szerokie a tym samym uczestnicy drogi nie przeszkadzają sobie wzajemnie.
Na trasę warto wjechać w Jastrzębiu- Zdroju i kierować się na Zebrzydowice a potem na Karwin. Droga po stronie polskiej jest świetnie oznaczona i nie sposób jest się tam zgubić. Podążając dalej, w końcu dojeżdżamy do granicy z Czechami. Niestety infrastruktura po czeskiej stronie pozostawia wiele do życzenia, jednak wciąż to jedna z najpiękniejszych tras rowerowych. Warto wybrać się tam zarówno całą rodziną jak i na samotną, całodniową przejażdżkę.
Najciekawsze trasy rowerowe na Śląsku – Szlakiem Orlich Gniazd
Jest to projekt, który realizują dwa sąsiadujące ze sobą województwa – Śląskie i Małopolskie. Jednak jeżeli zależy ci na dobrej nawierzchni i bezpiecznych drogach, wybierz raczej śląską część rowerowego szlaku Orlich Gniazd.
Pełna trasa to wyjazd z Częstochowy i kierowanie się oznaczonym szlakiem na Żarki, następnie na Podzamcze i zamek Ogrodzieniec, przez Olkusz, Krzeszowice aż do Krakowa. Jest to długa trasa, której możesz nie przejechać w jeden dzień, warto więc wcześniej zaplanować sobie noclegi. Warto również zarezerwować sobie więcej czasu aby choć przez chwilę zwiedzić mijane warownie. Niektóre z nich zostały odrestaurowane prawie w całości jednak większość to już dobrze zachowane ruiny.
Największym atutem tej trasy i tym co czyni ją najciekawszą trasą rowerową na Śląsku jest fakt, że podczas jazdy zobaczysz najlepiej zachowane zamki oraz przypomnisz sobie mało znane historyczne fakty. Tym co może zniechęcić, to brak gładkiej nawierzchni i spora ilość cięższych podjazdów. W sezonie urlopowym pełno tu również turystów, którzy mogą zaburzać płynną jazdę na wyznaczonym szlaku rowerowym.