Zawody w szwajcarskim Lenzerheide 9 lipca wygrała Annie Last, przed Gunn-Ritą Dahle Flesjaa i Yaną Belomoiną. Druga z reprezentantek Krossa Maja Włoszczowska finiszowała tuż za szerokim podium, kończąc wyścig na 6. pozycji.
Trasa w Lenzerheide jest jedną z najtrudniejszych w cyklu Pucharu Świata kolarzy górskich, a dodatkowo to właśnie tu odbędą się za rok Mistrzostwa Świata. Od początku w czołówce wyścigu plasowały się zawodniczki Kross Racing Team – Maja Włoszczowska i Jolanda Neff. Ton rywalizacja nadawała grupa (Belomoina, Dahle-Flesjaa i Linda Indergand) z zawodniczkami KRT w składzie. Na trzeciej rundzie z czołówki wypadła Indergand na rzecz Annie Last, przez ten czas na prowadzeniu zmieniały się Gunn-Rita i Yana. Od czwartej rundy kontakt z czołówką zaczęła tracić Włoszczowska i Neff, natomiast do walki o zwycięstwo włączyła się Last. To ona zachowała najwięcej sił i mogła cieszyć się pierwszą wygraną w Pucharze Świata. Neff finiszowała na 4. pozycji, natomiast zmęczoną Włoszczowską zdołała jeszcze minąć Helen Grobert.
W wyścigu mężczyzn startowali Bartłomiej Wawak i Fabian Giger, którzy finiszowali w czwartej i piątej dziesiątce.
Kross Racing Team już po raz trzeci w tym sezonie okazuje się najlepszą drużyną w klasyfikacji kobiet, wcześniej dokonując tego podczas wyścigów Pucharu Świata w Albstadt i Andorze.
