Pozornie może się wydawać, że jazda na rowerze to jedna z najbardziej przyjemnych rzeczy na świecie. Jeżeli jednak nie zadba się odpowiednio o swój komfort jazdy, może się okazać, że ból pleców, karku czy kolan skutecznie nas odstraszy. Wystarczy jednak zadbać o kilka rzeczy, aby cieszyć się wygodną i dającą satysfakcję jazdą.
Zadbaj o ciało
Umówmy się już na początku – jazda na rowerze to aktywność taka sama jak każda inna i rozgrzewka jest tu priorytetem. Dlatego też, czy to przed lekką przejażdżką czy też większą wyprawą, 15 minutowa rozgrzewka to podstawa. Dynamiczny streching będzie najlepszym wyborem. Przyglądnij się również, w jaki sposób układasz ciało podczas jazdy. Zadbaj aby mieć proste plecy, lekko pochylony tułów oraz ręce na kierownicy.
Istotne jest również, aby kolano znajdowało się w najniższym położeniu plus minus 25 stopni pod kątem. W najwyższym nie powinno przekraczać 90 stopni. Kolejny aspekt to mocne mięśnie nóg i tułowia. Dodatkowe ćwiczenia wzmacniające ciało będą świetnym dodatkiem do kolarskiego planu treningowego.
Sprzęt jest ważny
Jeżeli borykasz się z bolącym kręgosłupem, świetnie sprawdzi się u ciebie rower trekkingowy albo w wersji miejskiej. Zapewniają one w miarę proste ułożenie kręgosłupa podczas jazdy i korzystniejszy rozkład ciężaru ciała. Gdy marzysz o górskich wyprawach rowerowych, albo chociażby leśnych, gdzie podłoże jest nierówne, musisz mieć również amortyzatory. To właśnie nadmierne wstrząsy powodują, że kręgosłup zaczyna boleć. Dzięki amortyzatorom eliminującym te odczucia sama jazda będzie o wiele przyjemniejsza.
Po więcej rowerowych inspiracji wejdź na stronę sportowa.com.pl