W przyszły roku Igrzyska Olimpijskie zostaną zorganizowane w Rio de Janeiro. Wielu kolarzy już w teraz zwraca uwagę na piekielną trudną trasę, która została przygotowana do wyścigu kolarskiego.
Igrzyska Olimpijskie to zawody, które w kalendarzu każdego sportowca zajmują pierwsze miejsce. Raz na cztery lata organizowane zawody, są najbardziej prestiżowymi, a zwycięzca w nich na stałe zapisuje się w kartach historii sportu. Katarzyna Niewiadoma, liderka kobiecej drużyny kolarskiej zwraca uwagę jednak na trudne warunki, które będę panowały w następnym roku na trasie.
Mimo iż Igrzyska odbędą się dopiero za pół roku, to już teraz wielu fachowców próbuje przewidzieć kto będzie największym triumfatorem. Jeżeli Ty też chcesz się poczuć jak specjalista, to wejdź na stronę betlic opinie i obstaw kto zwycięży w wyścigu kolarskim klikając tutaj.
Nasza najlepsza zawodniczka uważa, iż nawet górskie etapy na sławnej Giro d’Italia są łatwiejsze niż te przygotowane w Rio. Mimo iż trasa jest płaska to jednak brakuje w niej miejsce gdzie odpocząć. Wciąż przed kolarzami pojawiają się coraz to nowe podjazdy i zjazdy. Dużym problemem jest również miejsce poprowadzenia trasy. Jedne z odcinków graniczy z plażą Copacabana, mimo iż widoki są przepiękne to jednak sportowcom doskwiera bardzo silny wiatr.
Polskie kolarki już w tym roku udały się do Rio w składzie Katarzyna Niewiadoma, Eugenia Buajk, Małgorzata, Jasińska, Katarzyna Pwłowska i Anna Plichta, na rekonesan trasy. Taki zabieg ma wskazać drogę kolarkom, jak i trenerom, aby dobrze przygotowały się do nadchodzących igrzysk. To właśnie dzięki temu zgrupowania tak dużą wiedze dysponuje sztab szkoleniowy.
Emocje olimpijskie będą towarzyszyć nam dopiero w następnym roku, jednak sprawa trasy już teraz wzbudza kontrowersje. Miejmy nadzieje, że naszej reprezentacji nie przeszkodzi trudna trasy i będziemy mogli oglądać ich na podium w Rio de Janeiro.