Beskid Niski to prawdziwy raj dla rowerzystów poszukujących spokoju, malowniczych krajobrazów i bliskości natury. Odkąd pierwszy raz wybrałam się na rowerową przygodę w te strony, zakochałam się w łagodnych wzniesieniach, rozległych panoramach i urokliwych wioskach, które zdają się być zatrzymane w czasie. Jeśli marzysz o wyprawie łączącej aktywność fizyczną z obcowaniem z dziką przyrodą i kulturowym dziedzictwem, beskidzkie szlaki są stworzone właśnie dla Ciebie. Przygotowałam zestawienie najpiękniejszych widokowych tras rowerowych, które pozwolą Ci odkryć magię Beskidu Niskiego z zupełnie nowej perspektywy.
Szlak Wiosek Łemkowskich – podróż przez czas i kulturę
Jeśli interesujesz się historią i kulturą regionu, ten szlak będzie dla Ciebie prawdziwą gratką. Trasa o długości około 40 km prowadzi przez dawne łemkowskie wsie, oferując nie tylko wspaniałe widoki, ale także możliwość poznania fascynującej historii tego wyjątkowego zakątka Polski.
Rozpoczynając w Gorlicach, kierujesz się w stronę Małastowa, by następnie odwiedzić takie perełki jak Konieczna, Zdynia czy Regietów. Po drodze mijasz drewniane cerkwie – prawdziwe perły architektury sakralnej, które nierzadko liczą sobie ponad 200 lat. Niektóre z tych unikatowych budowli zostały wpisane na listę UNESCO, co świadczy o ich wyjątkowej wartości kulturowej!
Podróżując przez wioski łemkowskie, nie podróżujesz tylko w przestrzeni, ale również w czasie. Każdy zakręt ścieżki to nowa lekcja historii opowiedziana przez krajobraz.
Trasa jest średnio trudna, z kilkoma podjazdami, które wynagradzają pięknymi panoramami na okoliczne wzgórza. Najlepszy czas na tę wyprawę to późna wiosna, gdy przyroda budzi się do życia, lub wczesna jesień, gdy lasy mienią się złotem i czerwienią, dodając krajobrazowi niepowtarzalnego uroku.
Winny Szlak Rowerowy – dla miłośników przyrody i łagodnych wzniesień
Ta malownicza trasa o długości około 35 km prowadzi przez najpiękniejsze zakątki zachodniej części Beskidu Niskiego. Nazwa szlaku nawiązuje do tradycji uprawy winorośli, która po latach zapomnienia powoli wraca w te rejony, wzbogacając kulturowy krajobraz regionu.
Startując z Jasła, przemierzasz urokliwe tereny w kierunku Dukli, mijając po drodze klimatyczne miejscowości jak Nowy Żmigród czy Krempna. Szlak oferuje spektakularne widoki na pasma górskie, a przy dobrej pogodzie możesz dostrzec nawet odległe szczyty Tatr – widok, który dosłownie zapiera dech w piersiach!
Co czyni tę trasę wyjątkową? Przede wszystkim różnorodność krajobrazów – od łagodnych wzgórz pokrytych winnicami, przez gęste, pachnące żywicą lasy, aż po otwarte przestrzenie z panoramicznym widokiem na okolice. Trasa jest stosunkowo łagodna, bez wymagających podjazdów, więc sprawdzi się również dla rodzin z dziećmi czy mniej doświadczonych rowerzystów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z górskimi wycieczkami.
Pętla wokół Magurskiego Parku Narodowego – dzika przyroda na wyciągnięcie ręki
Jeśli cenisz sobie bliskość natury i chcesz poczuć prawdziwy dziki charakter Beskidu Niskiego, ta trasa jest stworzona dla Ciebie. Licząca około 60 km pętla prowadzi wokół Magurskiego Parku Narodowego, oferując niezapomniane widoki i autentyczne spotkania z dziką przyrodą, której w tym rejonie nie brakuje.
Rozpoczynając w Krempnej, okrążasz park, przejeżdżając przez takie miejscowości jak Ożenna, Nieznajowa czy Wyszowatka – dawne łemkowskie wsie, z których niektóre istnieją dziś tylko na mapach i w pamięci najstarszych mieszkańców. Po drodze czekają na Ciebie rozległe panoramy na pasmo Magury Wątkowskiej oraz liczne punkty widokowe, z których możesz podziwiać malownicze doliny i wzgórza pokryte mozaiką lasów i łąk.
To, co urzeka mnie najbardziej na tej trasie, to cisza i spokój – czasem przez kilka godzin nie spotkasz żywej duszy, a jedynymi towarzyszami będą ptaki i leśne zwierzęta. Właśnie ta samotność pośród natury daje niesamowite poczucie wolności i oderwania od codzienności. Pamiętaj tylko, by zabrać ze sobą zapas wody i przekąsek, ponieważ na trasie jest niewiele punktów gastronomicznych, a niektóre działają tylko w szczycie sezonu turystycznego.
Szlak Karpackich Miasteczek – kulturowa podróż z widokiem
Ta trasa o długości około 45 km łączy malownicze miasteczka Beskidu Niskiego, oferując fascynujące połączenie kulturowych atrakcji z pięknymi widokami na okoliczne wzgórza i doliny.
Rozpoczynając w Bieczu – zwanym „małym Krakowem” ze względu na bogactwo zabytków i średniowieczny charakter – kierujesz się w stronę Gorlic, by następnie odwiedzić Sękową z jej drewnianym kościołem wpisanym na listę UNESCO. Każdy z tych obiektów to nie tylko zabytek, ale także świadectwo bogatej historii regionu. Trasa prowadzi dalej przez Uście Gorlickie, gdzie możesz zrobić przerwę i zrelaksować się nad malowniczym Jeziorem Klimkówka, którego turkusowe wody otoczone wzgórzami tworzą bajkową scenerię.
Szlak jest średnio wymagający, z kilkoma podjazdami, które jednak nie są zbyt strome i nie powinny stanowić problemu dla przeciętnie sprawnego rowerzysty. Każde z miasteczek na trasie ma swój niepowtarzalny charakter i historię, którą warto poznać, zatrzymując się na dłużej, a panoramy roztaczające się z okolicznych wzgórz zapierają dech w piersiach, szczególnie o zachodzie słońca, gdy złote światło rozlewa się po dolinach.
Praktyczne wskazówki przed wyruszeniem na beskidzkie szlaki
Zanim wyruszysz na rowerową przygodę po Beskidzie Niskim, warto pamiętać o kilku istotnych kwestiach, które zapewnią Ci bezpieczeństwo i komfort podczas wyprawy:
- Sprawdź dokładną prognozę pogody – warunki w górach potrafią zmieniać się błyskawicznie, nawet w ciągu jednego dnia
- Zabierz papierową mapę lub pobierz ślad GPX trasy – zasięg telefonów komórkowych bywa w wielu miejscach bardzo ograniczony lub całkowicie niedostępny
- Weź ze sobą podstawowy zestaw naprawczy do roweru oraz zapasową dętkę – najbliższy serwis rowerowy może być oddalony o wiele kilometrów
- Nie zapomnij o odpowiedniej ilości wody i przekąskach energetycznych – na trasie może brakować sklepów czy restauracji
- Poinformuj kogoś bliskiego o planowanej trasie i przewidywanym czasie powrotu – to podstawa bezpieczeństwa w mniej uczęszczanych rejonach
Beskid Niski to region, który najlepiej odkrywać powoli, delektując się każdym kilometrem trasy. To nie wyścig – to przygoda, która pozwala Ci połączyć aktywność fizyczną z obcowaniem z naturą i kulturą regionu. Zatrzymuj się często, rób zdjęcia, rozmawiaj z mieszkańcami, którzy chętnie podzielą się lokalnymi historiami i wskażą miejsca, których nie znajdziesz w żadnym przewodniku. Niezależnie od tego, którą trasę wybierzesz, jedno jest pewne – widoki, które zobaczysz, pozostaną w Twojej pamięci na długo, a Beskid Niski skradnie Twoje serce, tak jak skradł moje.
A Ty, którą trasę wybierzesz na swoją następną rowerową przygodę? Może masz ochotę połączyć kilka z nich w dłuższą wyprawę? Niezależnie od decyzji, Beskid Niski czeka na Ciebie ze swoimi tajemnicami i widokami, które wynagrodzą każdy podjazd i kroplę potu.